post

Trzecia tercja zaważyła

Mecze pomiędzy Klubem Hokejowym Wilki a Poznańskim Towarzystwem Hokejowym tego sezonu są niezwykle zacięte. Niestety przebiegają w zgodzie z jednym scenariuszem, który nie zakłada pozytywnego zakończenia. Tak było również wczorajszego wieczoru.

Wyrównana gra w pierwszej odsłonie, czyste konto bramkarzy, wynik 0:0. Fakt ten najwidoczniej trochę rozsierdził poznaniaków bo od początku drugiej tercji do roboty wziął się Yuri Zenkov, strzelec pierwszego gola dla PTH. Wilki odpowiadają dwoma trafieniami Kajetana oraz Pawła Kaźmierczaków. Ponownie punktuje najlepszy „kanadyjczyk” AHL, po jego podaniu krążek w dość kontrowersyjnych okolicznościach ląduje w bramce Wilków. Kontrowersyjnych, bowiem sam sędzia wydawał się być mocno zagubiony w tej sytuacji, lecz ostatecznie podjął decyzję o zaliczeniu bramki. Tercja kończy się jednak przewagą Wilków 2:3 a drogę do bramki, strzeżonej przez Romana Sroczyńskiego, znajduje tym razem Dawid Smolich. W trzeciej tercji najpierw, po nieprawidłowo rozegranym wznowieniu oraz indywidualnym rajdzie przez całe lodowisko, pada bramka wyrównująca, autorstwa Zenkova, a bramkę, jak się później okazuje, na wagę zwycięstwa zdobywa Walewski. Wilki do końca tercji nie odpuszczały, wielokrotnie zagrażając poznańskiej bramce. Mecz, po dobrej i zdyscyplinowanej grze, ostatecznie zakończył się wynikiem 4:3.

Można byłoby uznać,że to kolejna niewykorzystana okazja do tego by w końcu zwyciężyć odbojów z PTH. Patrząc przez pryzmat grających dwóch piątek, w których zabrakło obecnego lidera punktacji kanadyjskiej, Witolda Świerczka, wynik wydaję się bardziej cieszyć niż smucić. Tym bardziej, że tandem Frąckowiak, Socała wielokrotnie ratowali Wilki z opresji.

W meczu punktowali: Leszek Górecki (2A), Kajetan Każmierczak (1G), Paweł Kaźmierczak (1G), Dawid Smolich (1G), Paweł Nowak (1A)
post

START PUCHARU AHL

Na inauguracje Pucharu Amatorskiej Hokej Ligi Wilki podejmowały drużynę Hockey Club Poznań. Podobnie jak w ostatnim spotkaniu obydwu drużyn gra była zacięta i wyrównana. Wilki, głównie za sprawą świetnie dysponowanego tego wieczoru Witolda Świerczka (2G, 1A), po pierwszej tercji prowadziły 2:1. Chaotyczna momentami gra oraz błędy sprawiły, że w drugą tercję przegraliśmy 0:3. Wygrana 2:1 trzecia tercja nie wystarczyła by ostatecznie zespół mógł cieszyć się z wyniku meczu. Bramki w tej tercji zdobył Jakub Pietrzak oraz Dawid Smolich.

Losy meczu rozstrzygnęły się szczęśliwym zagraniem zawodnika HCP w ostatnich minutach meczu. Piotr Marciniec zagrywając krążek przed bramkę trafił w bok parkana, ten zaś po odbiciu trafił do bramki. Dzięki temu zagraniu mecz zakończył się wynikiem 4:5 a pierwsze ligowe punkty powędrowały do Hockey Club Poznań.
W tej sytuacji trudno winić, znakomicie broniącego dostępu do wilczej bramki Dawida Socałę. Wielokrotnie ratował on drużynę wybraniając rajdy 1 na 1 poznańskich zawodników.


Rozgrywki Pucharu Amatorskiej Hokej Ligi rozgrywane są systemem ligowym, mecz i rewanż. Wilki staną więc jeszcze przed okazją zrewanżowania się przeciwnikowi.

W meczu tym po raz drugi w historii Klubu Hokejowego Wilki, w oficjalnym ligowym meczu wystąpiła kobieta, Anna Chilomer. Pierwszą zawodniczką broniącą barw Wilków była Wiktoria Jakubowska.
post

Zakończenie drugiej rundy AHL

Meczem z Hockey Club Poznań zakończyła się druga runda Amatorskiej Hokej Ligi. Wicelider AHL nie miał takiej łatwej przeprawy jak przy ostatnim spotkaniu obydwu drużyn. Tym razem Wilki stawiły opór od pierwszego gwizdka, raz po raz przejmując inicjatywę. Po pierwszej tercji, w której wynik zmieniał się dynamicznie HCP prowadziło 4:3. Remisowa druga tercja sprawiła, iż nadal widniał wynik na korzyść poznaniaków 5:4. Świetna gra w obronie oraz znakomity strzał Marcina Smolicha zapewnił Wilkom 1 punkt do ligowej tabeli. Wynik mógłby być jeszcze lepszy gdyby udało się wykorzystać licznie zdobywane przez Wilki przewagi.

W meczu punktowali: Leszek Górecki (2G, 1A), Michał Zborowski (2A), Marcin Smolich (1G), Dawid Smolich (1G), Szymon Wielgosz (1G), Witold Szulc (1A), Tomasz Garsztka (1A).

Remis sprawił, że Wilki awansowały na 3 miejsce Amatorskiej Hokej Ligi. Tylko jednym punktem wyprzedziły Krokodyle Poznań.